create account

Dziennik #209/2022 - sobota w domu by ataraksja

View this thread on: hive.blogpeakd.comecency.com
· @ataraksja · (edited)
$4.55
Dziennik #209/2022 - sobota w domu
<div class="text-justify">

Dobry wieczór.

Jak widać choćby po godzinie wpisu jestem dzisiaj w domu, co nie na leży do normalności. Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że moje miasto zostało zasypane śniegiem [pada dalej] i koleżanka z dziennej zmiany miała stłuczkę, a ja czuję bunt pracowania na uszkodzonym samochodzie. Niezależnie od tego czy są to rysy czy nie, czuję po prostu w sobie bunt i tyle. Do tego kilka pomniejszych kwestii, których poruszać nie chcę no i skończyło się tym, że jestem dzisiaj w domu. Nie jestem z tego powodu zadowolona, ale nie chce mi się już o tym myśleć. Byle do czwartku i mam nadzieję, że wtedy będę mogła przekazać radosne nowiny.

Wracając z pracy miałam potworny problem, ponieważ w środku auta szyby były pokryte niesamowicie grubą warstwą lodu [pochłaniacz wilgoci poległ] co w połączeniu z niżej ukazanym mrozem sprawiło, że powrót do domu był koszmarnie długi. Prawda, że mój golfik ma piękne zegary?

![20221119_052708.jpg](https://files.peakd.com/file/peakd-hive/ataraksja/EoEhj7CBX9aKjh9cjSMVwTtS9syzzFB3uWwj5XdyzHTTuVCk6SfeGdtjmnv2i4iqaJ6.jpg)
*Źródło: fotografia własna*

Przyszłam to od razu gorąca kąpiel i herbata, bo nie ukrywam, że przemarzłam. Czuję się w ogóle jakoś dziwnie, tak jakby mnie kręciło na jakieś przeziębienie także walka trwa, a ja wdrożyłam suplementację jaką powinno się przyjmować jesienią i zimą. Aktualny okres byłby dla mnie najgorszy w życiu na pochorowanie się, ponieważ w najbliższych dniach czeka mnie wiele wyzwań i chciałabym być wydajna na 100%. Dużo presji i stresu przede mną.

Po pobudce zrobiłam sobie omleta z twarogiem cynamonowym i bananem, bo staram się dbać o to co jem i nawet mi to wychodzi jak na początek. On nie jest nagryziony tylko taką lipę zrobiłam przy przewracaniu. Na szczęście na smak to nie wpłynęło, więc jest ok.

![20221119_171455.jpg](https://files.peakd.com/file/peakd-hive/ataraksja/EogNip3xAAe5ovweCuMAenpvA5ogL9ynhKGJ5kpzCwgqLQT6h42XtvB2UBV6amUTz1q.jpg)
*Źródło: fotografia własna*

Jak już nie mogłam spać to przyznam szczerze, że trochę bez celu kręciłam się po domu. Rozsadzają mnie emocje wywołane nadchodzącymi wydarzeniami co często przekłada się na to, że nie mogę znaleźć sobie miejsca. Chciałam pojeździć na rowerku, ale muszę powiedzieć, że czuję potworne zmęczenie w nogach. To efekt połączenia biegania dzień w dzień plus rowerka i z bólem serca postanowiłam dzisiaj odpuścić jakąkolwiek aktywność fizyczną. Mam nadzieję, że efektem będą wypoczęte mięśnie gotowe na jutrzejszą aktywność fizyczną. Tu też się zastanawiam co będzie z jutrzejszym bieganiem i decyzję podejmę jutro, ponieważ mają panować potężne mrozy według prognoz, a ja nie czuję się gotowa na bieg w takich warunkach. Bardzo mi zależy na tym, żeby się nie pochorować w najbliższym czasie i jeśli będzie taka pogoda jak dzisiaj to na pewno bieganie przełożę, a zastąpię je rowerkiem. Póki co nogi aż się proszę o odpoczynek, więc dzisiaj to dostały.

Jak się tak kręciłam to w końcu stwierdziłam, że muszę iść do sklepu, bo lodówka pusta, a przy tym chciałam spróbować stworzyć jakieś nowe danie i padło na pewną zupę. Z racji tego, że nie miałam zielonego pojęcia czy mi się w ogóle uda, a jeśli tak to czy będzie mi smakować nie robiłam zdjęć w trakcie, więc przepisem się nie podzielę, ale na pewno wrzucę go prędzej czy później, ponieważ zupa wyszła cudowna i co ciekawe idealna na aktualną porę roku, bo to miłość i ciepło w płynie.

![20221119_192840.jpg](https://files.peakd.com/file/peakd-hive/ataraksja/EowJ3Cj35iAXbkTKTY4RGzKkdakJUHkeySFKRNjkbBJnL8Sb7M6rd546Ayf7dCWaBYW.jpg)
*Źródło: fotografia własna*

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym tej zupy nie zjadła w ilości hurtowej, więc nic dziwnego, że po prostu padłam spać. 

I tak dobrnęliśmy do wieczora. Mocno stresujący to dla mnie dzień, ale czuję, że moje ciało mi podziękuje za to, że się nie napiłam [a pokusa była silna w trakcie wizyty w sklepie] i za to, że postawiłam dzisiaj na odpoczynek. Mam raptem jedno małe marzenie i jeśli ono w najbliższym czasie się spełni to zejdą ze mnie wszystkie stresy, a wtedy dopiero będę produktywna, wierzę w to. Planuję posiedzieć trochę, rozmasować sobie łydki, bo one bolą najbardziej [to nie jest ból co mnie zabija, ale chciałabym się go po prostu jak najszybciej pozbyć] i może obejrzę jakiś film. Chcę się też szybciej położyć spać i wykorzystać noc spędzaną w domu na odpoczynek, bo organizm mi dobitnie pokazuje ostatnio co sądzi o ciągłym pracowaniu na nocki.

Chyba dzisiaj o siebie zadbałam i fajne to.

A tu jeszcze fotka z marszu do sklepu

![20221119_181345.jpg](https://files.peakd.com/file/peakd-hive/ataraksja/23tvZvqaEZFrekrDeB84MFdrJ5FKMbFLM4QiqfvzKAZhsA9UtKdz15KHwf67VUcrXD5UP.jpg)
*Źródło: fotografia własna*

Pomimo tego mrozu, pomimo tego śniegu i tak kocham aktualną i nadchodzącą porę roku.

Do jutra!

</div>

---

[Instagram](https://www.instagram.com/p_ataraksja/)
👍  , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,
properties (23)
authorataraksja
permlinkdziennik-209-sobota-w-domu
categorypolish
json_metadata{"app":"peakd/2022.11.1","format":"markdown","tags":["polish","pl-blog","pl-emocjonalnie"],"users":[],"image":["https://files.peakd.com/file/peakd-hive/ataraksja/EowJ3Cj35iAXbkTKTY4RGzKkdakJUHkeySFKRNjkbBJnL8Sb7M6rd546Ayf7dCWaBYW.jpg","https://files.peakd.com/file/peakd-hive/ataraksja/EoEhj7CBX9aKjh9cjSMVwTtS9syzzFB3uWwj5XdyzHTTuVCk6SfeGdtjmnv2i4iqaJ6.jpg","https://files.peakd.com/file/peakd-hive/ataraksja/EogNip3xAAe5ovweCuMAenpvA5ogL9ynhKGJ5kpzCwgqLQT6h42XtvB2UBV6amUTz1q.jpg","https://files.peakd.com/file/peakd-hive/ataraksja/23tvZvqaEZFrekrDeB84MFdrJ5FKMbFLM4QiqfvzKAZhsA9UtKdz15KHwf67VUcrXD5UP.jpg"]}
created2022-11-19 21:46:36
last_update2022-12-08 06:13:39
depth0
children0
last_payout2022-11-26 21:46:36
cashout_time1969-12-31 23:59:59
total_payout_value2.281 HBD
curator_payout_value2.273 HBD
pending_payout_value0.000 HBD
promoted0.000 HBD
body_length4,898
author_reputation140,647,945,418,042
root_title"Dziennik #209/2022 - sobota w domu"
beneficiaries[]
max_accepted_payout1,000,000.000 HBD
percent_hbd10,000
post_id118,465,649
net_rshares9,501,134,756,794
author_curate_reward""
vote details (58)