Zacznę od tego, że ten kanał to rynsztok i chlew, mówiąc bardzo delikatnie. Czemu tak go nazywam? Bo jakikolwiek dziennikarz, kanał lub ktokolwiek kto celowo manipuluje (a tych materiałów na 7metrówpodziemią nie brakuje), nie zasłużył w moim mniemaniu na inne słowa. Żeby to było tylko raz, żeby to była jakaś wpadka wynikająca z nieudanej weryfikacji, czy coś w tym stylu - spoko, machnąłbym ręką. To jednak często cyniczne, wyreżyserowane na bezczela kłamstwa. Patrz materiał o hackowaniu (skomentowany przez niebezpiecznik.pl), grach komputerowych (niedługo będzie mój długi komentarz w tej sprawie, powoli go poprawiam), narkotykach, czy handlarzu samochodów. Przy innych brak mi wiedzy do 100% weryfikacji. Generalnie odradzam ten kanał... Aczkolwiek sam film jak najbardziej polecam, bo warto go obejrzeć. Wiecie jakie mam zdanie wobec środowisk LGBT oraz Ordo Juris, czy narodowców, ale śmierć człowieka jest ponad to.
https://niebezpiecznik.pl/post/wywiad-z-hakerem-damianem-to-jakas-farsa/
https://www.youtube.com/watch?v=3dQPhJdSHSs
Obejrzałem cały materiał i zacznę od okrutnego, acz niezbędnego komentarza, ale muszę to powiedzieć. Pani przesadziła z nauką empatii u Wiktora. Życie jest ciężkie i homofobia, brak tolerancji i rasizm występuje tak w Polsce, jak i zachodniej Europie, czy USA. Na mniejszą skalę, to prawda, ale nadal dzieciaki nabijają się z odmienności, ale w inny sposób i na innych polach. Nie jest to zjawisko tak powszechne, jak w Polsce, ale występuje. Wydaje mi się, że wynika to w dużej mierze z biedy, która jest u nas powszechniejsza. Z moich obserwacji wynika, że im gorzej ludzie zarabiają, tym mocniej czepiają się o cudze sprawy. Jasne, równie istotne są również inne aspekty, takie jak poziom świadomości, czy tolerancji, ale wydaje mi się że u nas nie jest to aż tak wielki problem. Co innego kilkadziesiąt lat temu, gdy homoseksualiści byli bardziej prześladowani i zdarzały się ataki na ich kluby i dyskoteki. Do niedawna karano za bycie homoseksualistą (np. w takiej Anglii ich sterylizowano). Świat nie jest przyjazną utopią i mało kto ma tyle szczęścia, że nie musi w nim o nic walczyć i przejdzie przez swoje życie bez walki. Jestem okrutny, chłodny? Trudno, nic na to nie poradzę, że świat jest, jaki jest. Powinna też go przenieść do innej szkoły, gdzie zacząłby od początku oraz być mniej ufna wobec lekarzy, którzy ewidentnie ignorowali problem jej dziecka. Nie wiem, jak wyglądała jej relacja z synem, więc na tym skończę wymienianie jej błędów. Wielki ch** w dupę należy się ojcu Wiktora, który zachował się jak zwykły śmieć i jest współwinnym śmierci tego chłopca. Tak jak obwiniam jego matkę za kilka błędów, tak w pełni miała do nich prawo, bo wychowywała dziecko sama. Nie miało ono "zwykłych" problemów (używam tego słowa z braku lepszego zamiennika), które tyczy się wszystkich dzieci. U każdego mogą się zdarzyć problemy z identyfikacją płciową (tak przynajmniej czytałem w mojej książce od biologii w szkole podstawowej), ale bądźmy uczciwi - problem na taką skalę tyczy się kilku procent ludzi. Ojciec natomiast, o ile można go tak nazywać, kompletnie wypiął się na problemy swojej rodziny. Moi rodzice również rozstali się i wiem, jak negatywnie rzutuje to na dziecko, zwłaszcza w trakcie dorastania. Mogę sobie jedynie wyobrazić, jak odczuł to Wiktor.
Po obejrzeniu tego wywiadu, wydaje mi się, że nałożyły się na to 3 czynniki - typowa spychologia w naszym systemie zdrowia, z którą zetknął się każdy, kto miał poważniejszą chorobę lub schorzenie w naszym kraju. Zwykli ludzie chorzy na choroby zawodowe, ci chorujący na raka, czy osoby niebinarne lub transeksualne. Jeśli nie mamy pieniędzy, bogatej lub wpływowej rodziny, to możemy zapomnieć o godnym traktowaniu. Nie bez znaczenia pozostaje również fatalna kondycja jej poszczególnych aspektów. Drugi czynnik to system edukacji oraz spychologia, nauczyciele z powodów systemowych i zarobkowych, wolą odpychać problemy, byleby jak najdalej od nich. Byle tylko odbębnić pańszczyznę i wrócić do swoich własnych problemów. Trzeci aspekt to prawicowcy i lewicowcy. Prawicowe cymbały, którzy w dowolny sposób odbierają im prawo do życia tak, jak chcą oraz lewica podsysająca te nastroje. Tak samo podsysa je prawica, ale z tego co ja widzę, w tym środowisku jest więcej ludzi zdających sobie z tego sprawę. Obie strony nie dostrzegają swoich win, a jedynie dążą do wskazania chochoła, za pomocą którego toczą między sobą różne spory, na których zdobywają poklask i pieniądze. Między tym są zwykli ludzie, który są ich ofiarami. Tak jak Wiktor właśnie.
Chciałbym powiedzieć, że ta sytuacja czegoś nauczy ludzi, ale wiem że tak się nie stanie. A nawet jeśli, to nie będzie to zmiana która długo potrwa. Zmiany przychodzą powoli i potrzeba na nie czasem wielu lat.
hiveblocks