create account

Marillion - Clutching at Straws [1987] by preesence

View this thread on: hive.blogpeakd.comecency.com
· @preesence ·
$1.89
Marillion - Clutching at Straws [1987]
<div class="text-justify">

<center>https://cdn.pixabay.com/photo/2015/10/20/04/11/drinking-997189_960_720.jpg</center>

**Ostatni akt "rybiego" okresu w Marillion. Po świetnie przyjętym komercyjnie Misplaced Childhood w zespole pojawiły się różnego rodzaju niesnaski i tarcia. Wpisuje się to, wszystko, niestety w znany i utarty schemat, że wraz z sukcesem komercyjno-finansowym dotychczas silne fundamenty zespołów zaczynają pękać raz po raz. I to słychać już w warstwie muzycznej - o ile poprzedni album wyróżniał się cukierkowymi wręcz melodiami, co znakomicie komponowało się z baśniową okładką, jak i uduchowionymi tekstami, których tematyka oscylowała wokół dzieciństwa, o tyle na Clutching at Straws muzycznie jest dużo bardziej surowo, momentami wręcz depresyjnie, a w swoich tekstach Fish rozlicza się z samym sobą z okresu schyłku swojego epizodu w grupie. Uzupełnia to oczywiście okładka Marka Wilkinsona, która znakomicie wpisuje się we wszechobecny mrok i surowość zawarte na krążku.**

Tym razem mamy do czynienia z albumem koncepcyjnym, którego bohaterem jest niejaki **Torch.** Torch jest pisarzem, a niektórzy fani twierdzą, że jest potomkiem **Błazna**, który pojawił się na debiucie grupy. Ma 29 lat, nie pracuje i nie umie odnaleźć się w rzeczywistości, w której się znajduje. Ma za sobą nieudane małżeństwo i potomka, dla którego nie jest najlepszym ojcem na świecie, jeśli w ogóle nim jest. Irytuje go fakt, że nie odnosi komercyjnego sukcesu z zespołem, w którym śpiewa. Kiedy upija się zaczyna pisać o tym co go otacza, wylewając swoje żale. Nietrudno znaleźć w tym opisie bohatera wątki autobiograficzne Fisha, który w momencie nagrywania ***Clutching at Straws*** miał... 29 lat.

Album otwiera *Hotel Hobbies*, jak sam Fish wspominał to inspiracją do początku opowieści była codzienność życia w trasie, które na dłuższą metę staje się po prostu nudne... Torch jest sam w pustym pokoju hotelowym z wypalonym ostatnim papierosem i wypitą ostatnią butelką whisky. Jak zwykle upojony próbuje coś naskrobać na kartce papieru, co ma dla niego charakter niemal spowiedzi:

<center><sub>*Jedyną oznaką życia jest stukot pióra, wprowadzający do historii bohaterów wspomnień, jako starych druhów.
Oszalały niczym EKG zapisujący linie w gorączce spowiedzi, katalog zbrodni w czasie Happy Hour.*</sub></center>

Tak powstaje *Warm Wet Circles*, Torch w pijackim zwidzie widzi siebie z przeszłości i wyraźnie go to przeraża. Oczyma wyobraźni widzi innych stałych bywalców siedzących tak samo jak on w barze kreślących palcami na stole tytułowe kręgi podążając za pustymi kieliszkami. Na papier przelewa to co nieraz usłyszał siedząc "nad szkłem" - stąd dziewczyny niczym barwne ćmy, flirtujące w budkach telefonicznych, planujące wesela. Ciągoty alkoholowe, jak również początki kokainowego uzależnienia u bohatera spowodowały, że izoluje się od ludzi i stopniowo zaczyna popadać w paranoję. 

Stąd ten pusty hotel i kolejna samotna noc opisana w *That Time of the Night (The Short Straw)*. Torch pragnie bliskości drugiego człowieka, jednocześnie zdając sobie sprawę, że jego izolacja wynika z nadużywania "białego proszku" (w rzeczywistości Fish miał w tamtym czasie kokainowy problem, o czym wspominał w wywiadach). Można interpretować to dwojako: człowiek, który wyciągnie najkrótszą słomkę, w większości przypadków traci lub jako wciąganie kokainy ze zwiniętego w rulon banknotu, który przypomina słomkę. Kolejny raz przed oczami Torcha staje obraz, a na nim długowłosa postać ze srebrnymi włosami (może Bóg, może Jezus?), która wskazuje mu drogę prowadzącą do uwolnienia od nałogów. Pytanie brzmi - czy bohater z niej skorzysta?

Do Torcha już dotarło, że do obecnej sytuacji doprowadziło go uzależnienie od alkoholu i narkotyków. A tekst *Going Under* to retrospekcja spotkania opisanego w poprzednim utworze. Pyta swojego kompana:

<center><sub>*Czy nie rozumiesz, że nic nie wyszło z mojego planu? Dlatego popadłem w szaleństwo. 
Zacząłem pić, bo wydawało mi się, że jakoś to będzie.*</sub></center>

Znając swoje demony, wydaje się, że może podjąć walkę z samym sobą. Dochodzi jednak do ściany, zdaje sobie sprawę, że ma problem i tak jak opisał to w *Just for the Record* próbował kilka razy, a i tak kończył w tym samym miejscu - przy pustym stoliku w barze z papierosem w dłoni i wódką w szklance. Po niepowodzeniach zaczyna sobie tłumaczyć, że taka jest jego uroda, zresztą źródła jego inspiracji nierzadko podążały tą samą drogą, przez co dochodzi do wniosku, że jego ekscentryzm wynika ze sposobu życia, jaki prowadzi:

<center><sub>*Mam już dwie świadomości, lecz obie są poza tym wszystkim, kiedy stoję przy barze.
Kiedy mówię, że mam problem, to jest pewnik, ale zrzucam to wszystko na swój ekscentryzm.*</sub></center>

*White Russian* to z kolei utwór poruszający problem polityczny związany z wyborem Kurta Waldheima na Prezydenta Austrii w 1986 roku. Fish nie byłby sobą, gdyby nie poruszył tematów politycznych, o czym było już m.in. na ***Fugazi***. Kurt Waldheim, jak okazało się dopiero w czasie kampanii wyborczej, w marcu 1986 roku w młodości był członkiem NSDStB oraz SA. Tak, więc tym razem Torch wraca pisząc ten tekst do czasów z okresu II WŚ, do kwestii Żydowskich w Europie. Stąd powtarzające się wielokrotnie w tekście pytanie *Dokąd odjedziemy stąd?* *White Russian* to oczywiście nazwa drinka, który składa się z wódki, likieru kawowego i śmietanki. Torch cofając się w czasie siedzi w barze, popijając Białego Ruska właśnie i obserwuje wszystko to, co dzieje się na ulicach.

*Incommunicado*, po chwilowym oderwaniu od rzeczywistości w poprzednim utworze, stanowi powrót do marzeń Torcha o sławie. Jednocześnie pragnąć sławy nie chce on odpowiedzialności, jak i negatywnych sytuacji, które się z nią wiążą. Jednocześnie chciałby grać w reklamach, mieć swoją figurę woskową, odciśnięte dłonie w Alei Sław w Hollywood, ale z drugiej strony nie chce być bohaterem skandali oraz wywiadów na ostatnich stronach gazet. 

Siedząc kolejny raz w pustym hotelowym pokoju Torch tworzy autobiograficzny wiersz. Widzi w nim siebie jako romantycznego bohatera, któremu nie zależy na tym, by żyć długo i szczęśliwie. Wspomina w nim o swoich inspiracjach (*Czytałem kiedyś Kerouaca i natchnął mnie, by zapłonąć teraz nieco jaśniej*), o swoim alkoholizmie oraz o ostrzeżeniu, które dostał od lekarza, jednak nadal się nim nie przejmując:

<center><sub>***Dr Finlay:** „Moja diagnoza jest taka, jeśli nadal będziesz prowadził ten styl życia nie dotrwasz do 30-stki.”
**Torch:** „Chryste – to przecież takie romantyczne, to część dziedzictwa, coś jak "twoja kolej, nieprawdaż?"”.*</sub></center>

Wątek alkoholizmu oraz biografii Torcha przewija się dalej w *Slainte Mhath*. Otóż Torch, siedząc w barze, jest zaczepiany przez kompanów od kieliszka, by ten opowiedział im swoją historię. Z racji tego, że wiedzą o tym, że jest poetą i pisarzem, nierzadko prezentuje przed nimi swoje poematy stworzone na podkładkach po piwie. Wówczas i oni otwierają się przed bohaterem, dzieląc się swoimi radami i doświadczeniem, na co on reaguje toastem "Na zdrowie!" (Slainte Mhath oznacza właśnie "Na zdrowie!").

Tekst *Sugar Mice* powstał podczas trasy **Marillion** po Stanach Zjednoczonych. Torch opowiada o tym jak zostawił swoich najbliższych, byłą żonę i dzieci, by ruszyć w trasę po świecie ze swoim zespołem. Po pokonaniu połowy świata wylądował w okropnym hotelu z obskurnym barem. Torch zdał sobie sprawę, że zostawił wszystko i wszystkich, ruszając w pogoni za realizacją marzenia, którego nie był w stanie zrealizować.  Wówczas kieruje swoje słowa do byłej żony, która może go obwinić za to wszystko.

Puentą albumu oraz historii Torcha jest *The Last Straw/Happy Ending*. W tym tekście Torch rozlicza się ze wszystkim - co robił, gdzie był, marząc o tym, by mógł wrócić do dawnych czasów. A *Happy Ending* to ponury żart podsumowujący całą ***Clutching at Straws*** bowiem tego utworu po prostu nie ma...

Tak skończyła się ta ostatnia płyta **Marillion**, w której przy mikrofonie stanął Derek William Dick. Płyta najmniej przebojowa, choć znajdują się tam charakterystyczne melodie, które tworzą muzyczne pejzaże do omówionych wyżej tekstów. Płyta najtrudniejsza w odbiorze, bo dopiero gdy przeanalizuje się wszystkie liryki, można w pełni zrozumieć płynący z niej mrok, dekadencję, smutek i żal. Gdy do tego ma się świadomość, że zespół tkwił wtedy w nieustannym konflikcie, można w pełni zrozumieć to, że ta płyta powstała właśnie w tym czasie. ***Clutching at Straws*** stanowi zarazem piękne, jak i trudne podsumowanie pierwszego etapu działalności zespołu - z Fishem. Później dołączył Steve Hogarth i tak historia **Marillion** toczy się dalej, do dziś.

### Szymon Pęczalski

<sub>Analizując teksty korzystałem ze strony http://marillionations.blogspot.com
Zdjęcie pochodzi ze strony https://pixabay.com</sub>

</div>
👍  , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,
properties (23)
authorpreesence
permlinkmarillion-clutching-at-straws-1987
categoryhive-134382
json_metadata{"tags":["pl-muzyka","pl-artykuly","polish","marillion","music"],"image":["https://cdn.pixabay.com/photo/2015/10/20/04/11/drinking-997189_960_720.jpg"],"links":["http://marillionations.blogspot.com","https://pixabay.com"],"app":"hiveblog/0.1","format":"markdown"}
created2020-08-12 15:20:18
last_update2020-08-12 15:20:18
depth0
children2
last_payout2020-08-19 15:20:18
cashout_time1969-12-31 23:59:59
total_payout_value0.948 HBD
curator_payout_value0.945 HBD
pending_payout_value0.000 HBD
promoted0.000 HBD
body_length8,861
author_reputation2,050,024,617,382
root_title"Marillion - Clutching at Straws [1987]"
beneficiaries[]
max_accepted_payout1,000,000.000 HBD
percent_hbd10,000
post_id99,032,761
net_rshares5,118,613,401,873
author_curate_reward""
vote details (34)
@grecki-bazar-ewy ·
@tipu curate
👍  
properties (23)
authorgrecki-bazar-ewy
permlinkqeyo4g
categoryhive-134382
json_metadata{"users":["tipu"],"app":"hiveblog/0.1"}
created2020-08-12 17:19:30
last_update2020-08-12 17:19:30
depth1
children1
last_payout2020-08-19 17:19:30
cashout_time1969-12-31 23:59:59
total_payout_value0.000 HBD
curator_payout_value0.000 HBD
pending_payout_value0.000 HBD
promoted0.000 HBD
body_length12
author_reputation169,534,810,903,025
root_title"Marillion - Clutching at Straws [1987]"
beneficiaries[]
max_accepted_payout1,000,000.000 HBD
percent_hbd10,000
post_id99,034,563
net_rshares1,301,065,482
author_curate_reward""
vote details (1)
@tipu ·
<a href="https://tipu.online/hive_curator?grecki-bazar-ewy" target="_blank">Upvoted  &#128076;</a> (Mana: 0/5)
properties (22)
authortipu
permlinkre-qeyo4g-20200812t171940
categoryhive-134382
json_metadata""
created2020-08-12 17:19:42
last_update2020-08-12 17:19:42
depth2
children0
last_payout2020-08-19 17:19:42
cashout_time1969-12-31 23:59:59
total_payout_value0.000 HBD
curator_payout_value0.000 HBD
pending_payout_value0.000 HBD
promoted0.000 HBD
body_length110
author_reputation55,196,656,513,453
root_title"Marillion - Clutching at Straws [1987]"
beneficiaries[]
max_accepted_payout1,000,000.000 HBD
percent_hbd10,000
post_id99,034,566
net_rshares0