![](https://usermedia.actifit.io/0bde3220-c109-4be1-b13d-e23ccba9e23a)

Sobotę spędziłem totalnie leniwie, więc nawet nie wrzucałem raportu Actifit.

Po prostu czułem, że organizm potrzebuje odpoczynku, więc odpocząłem sobie porządnie 😃

W niedzielę, ze świeżym zapasem sił, postanowiłem trochę potruchtać.

![](https://usermedia.actifit.io/b69a8696-d4d7-4909-9368-4ef1a12d5c00)

![](https://usermedia.actifit.io/4b269e23-4382-412e-86b2-d01ade4e8c5b)

![](https://usermedia.actifit.io/e87d6845-beac-4b80-9481-b57da2262543)

W początkowej fazie truchtania mój wzrok przykuła Magura, pięknie schowana we mgle.

![](https://usermedia.actifit.io/2dd28ebe-f631-42ec-b9f3-20cb7abf9753)

![](https://usermedia.actifit.io/0a7cbef0-ecd1-4c46-8a09-bc2d2b71035d)

Czułem się dość dobrze, więc postanowiłem, że zrobię sobie pętlę, i wrócę przez Magurę do domu.

![](https://usermedia.actifit.io/c64269e6-72ca-4816-a3ee-79fadc52d710)

![](https://usermedia.actifit.io/02d31877-d9fa-4ea8-863c-04bda9b58417)

Gdzieś w połowie podbiegu na Magurę natknąłem się na szlak prowadzący w przeciwnym kierunku - w stronę Bystrej Śląskiej.

Wiedziałem, że z Bystrej idzie czerwony szlak na Klimczok.

Nigdy nim nie szedłem od dołu. Ze dwa razy zdażyło mi się iść fragmentem tego czerwonego szlaku, podczas zejścia z Klimczoka.

Do góry jednak nie miałem jeszcze "przyjemności" nim podążać.

![](https://usermedia.actifit.io/9e085462-6e26-4cdc-9744-6e8d952b58e6)

![](https://usermedia.actifit.io/d1771e28-0e51-4dd7-9c63-583e9a855abe)

![](https://usermedia.actifit.io/c96e9c3d-751d-40c0-bb54-13aa657606b6)

Postanowiłem więc podbiec (częściowo podejść) żółtym szlakiem do skrzyżowania szlaków, by następnie ruszyć czerwonym szlakiem do góry.

![](https://usermedia.actifit.io/d3063c22-8f63-48cd-a6c5-ed0983dfc59b)


![](https://usermedia.actifit.io/898f902b-45c2-4139-99f4-24adfd361d8a)

![](https://usermedia.actifit.io/40a4b199-6716-465e-bd56-b432d3f2db74)

Po wejściu na czerwony szlak zrobiło się ciężko. 

Nogi były już mocno zmęczone wcześniejszym podbiegiem po szlaku żółtym, a teraz czekała mnie kolejna wspinaczka. 

Do tego mgła z każdym metrem gęstniała, a szlak stał się totalnie śliski. 

![](https://usermedia.actifit.io/bac01945-a834-4878-8e02-df8c4ce8fd54)

![](https://usermedia.actifit.io/0ede03da-7286-42df-a2a6-787559fe0b45)

![](https://usermedia.actifit.io/086cbb1c-e07c-47f4-8f88-ae5e96d459df)

Większość tego fragmentu przeszedłem szybkim marszem. Jedynie od czasu do czasu udawało mi się podbiegać na łagodniejszych, mniej stromych fragmentach trasy.

![](https://usermedia.actifit.io/375b645d-5b13-468e-9570-6e93ebe3d950)

![](https://usermedia.actifit.io/ecaf64d5-f1be-4753-a1f4-f9efc7127730)

Z tego miejsca o nazwie "Magura kąpielisko" (gdzieś w krzakach znajdują się ruiny starego basenu dla turystów) miałbym relatywnie blisko do domu.

Podjąłem jednak decyzję, że dotrę na Klimczok, choćbym miał resztę trasy iść spacerem.

![](https://usermedia.actifit.io/885b9225-b90f-4442-b0e6-82cb16f77a1a)

![](https://usermedia.actifit.io/9b949056-067c-4fe4-ade7-90e70af35928)

Na szczęście od Kąpieliska było tylko jedno ostre podejście, i wdrapałem się na grań.

Na grani mogłem zwiększyć tempo, i zmienić marsz na trucht.

![](https://usermedia.actifit.io/ce92743e-3bd8-4f1e-ac11-de1e8058131f)

Po kolejnych kilku/kilkunastu minutach dotarłem do schroniska na Klimczoku.

![](https://usermedia.actifit.io/4a7f32e5-3efc-4e8d-bb50-0cc67d5631ca)

![](https://usermedia.actifit.io/f1a69233-4d2d-47d0-8d1e-2621035c9af4)

![](https://usermedia.actifit.io/3d892346-1123-4bc8-ae9c-3becbdb69da0)

Zmęczenie było ogromne, ale moim celem było zdobycie szczytu góry Klimczok (schronisko nie znajduje się na szczycie), więc ruszyłem na ostatnie strome podejście.

![](https://usermedia.actifit.io/e78e7bec-0f7a-4d97-b728-288817a01288)

![](https://usermedia.actifit.io/0602fd61-c043-42c9-9bc3-e7e37b6392db)

![](https://usermedia.actifit.io/2fa9b0d0-7a94-4462-8ec3-8cb645b8b49c)

![](https://usermedia.actifit.io/d2d1701a-eb8c-47b7-897c-0d360d7eb124)

Równocześnie odczuwałem piekielne zmęczenie, jak i totalną radość.

Gdyby mi ktoś w zeszłym roku powiedział, że będę w stanie wspiąć się na Klimczok, biegnąc przez cześć trasy, to tylko pokiwał był głową z politowaniem, uznając, że to niemożliwe.

A jednak się udało.

![](https://usermedia.actifit.io/3bfeb7bd-7fd8-4335-84f1-3d8460c5d563)

Schodzenie nie należało do przyjemności.

Nogi, osłabione takim wysiłkiem, nie zapewniały mi mocnego podparcia.

Udało mi się jednak zejść do Siodła pod Klimczokiem, robiąc najlepszy z moich dotychczasowych wyników na tym fragmencie trasy.

![](https://usermedia.actifit.io/29921dad-b1ef-4746-8dfa-e64f72d4fd93)

![](https://usermedia.actifit.io/b1f77d7f-9f49-45dd-b6a1-6c93765ce8a2)

Dalsza trasa prowadziła przez osiedle Podmagura, do kościółka Na Górce.

![](https://usermedia.actifit.io/681609b9-12d3-48e9-a9fb-9892119b1ecc)

![](https://usermedia.actifit.io/8ce9cb31-a558-4749-a046-676c683abd83)

Można by rzec "Chwała Bogu", gdyż za kościółkiem znajduje się grota ze źródełkiem, a ja byłem tak spragniony, że moim jedynym marzeniem w tamtej chwili było napić się wody.

![](https://usermedia.actifit.io/82ae51f9-fc4b-482c-985b-90379a06db4b)

Napiłem się jedynie trochę, gdyż czekał mnie jeszcze bieg na dół, do domu.

Ostatnie zdjęcie zrobiłem przy Hotelu Orle Gniazdo.

Po lewej widać schowaną we mgle górę Skalite, a na wprost, we mgle ukrywa się Siodło pod Skalitem, na które wbiegłem kilka razy w tym roku.

Coś czuję, że kolejna trasa poprowadzi mnie znów w tamtym kierunku.

Teraz jednak muszę kilka dni odpocząć.

![](https://usermedia.actifit.io/9da72ed2-ff4c-43bd-a734-b56d1d8d5f7a)

Udało mi się zrealizować plan - zrobiłem fajną pętlę, tyle, że dorzuciłem Klimczok do planu. 

![](https://usermedia.actifit.io/36f5526c-bbca-4e87-99d7-2c6f89b15b73)

Prawie 15 km w niecałe 2,5 godziny, z przewyższeniem 830 metrów. 

Jak na moje aktualne możliwości, to jestem zadowolony z tego wyniku.

![](https://usermedia.actifit.io/8b9b46d8-6690-47db-afbc-d1cfe828a253)

![](https://usermedia.actifit.io/3d0ea646-db8b-478b-8d19-c0e940ef739d)

![](https://usermedia.actifit.io/aadc9858-5df1-4ae0-89cd-b094c8c44ac4)

Wykres kadencji dobrze pokazuje gdzie biegłem, a gdzie musiałem zmienić bieg na marsz. 


Z czasem, i z rosnąca ilością przebiegniętych kilometrów, proporcje bieg/marsz powinny się zmieniać na plus z stronę biegu. 😎

<br>


 <br/> _This report was published via Actifit app ([Android](https://bit.ly/actifit-app) | [iOS](https://bit.ly/actifit-ios)). Check out the original version [here on actifit.io](https://actifit.io/@ptaku/actifit-ptaku-20210920t153023139z)_ <br/> <br><img src="https://cdn.steemitimages.com/DQmXv9QWiAYiLCSr3sKxVzUJVrgin3ZZWM2CExEo3fd5GUS/sep3.png"><br><table>	<tr>		<img src="https://cdn.steemitimages.com/DQmRgAoqi4vUVymaro8hXdRraNX6LHkXhMRBZxEo5vVWXDN/ACTIVITYCOUNT.png">	</tr>	<tr>		<div class="text-center"><b>26798</b></div>	</tr></table><table>	<tr>		<img src="https://cdn.steemitimages.com/DQmZ6ZT8VaEpaDzB16qZzK8omffbWUpEpe4BkJkMXmN3xrF/ACTIVITYTYPE.png">	</tr>	<tr>		<div class="text-center"><pre><b>Daily Activity, Hiking, Jogging, Photowalking, Running, Walking</b></div></pre></div>	</tr></table><div class="text-center"><img src="https://cdn.steemitimages.com/DQmNp6YwAm2qwquALZw8PdcovDorwaBSFuxQ38TrYziGT6b/A-20.png"><a href="https://bit.ly/actifit-app"><img src="https://cdn.steemitimages.com/DQmQqfpSmcQtfrHAtzfBtVccXwUL9vKNgZJ2j93m8WNjizw/l5.png"></a><a href="https://bit.ly/actifit-ios"><img src="https://cdn.steemitimages.com/DQmbWy8KzKT1UvCvznUTaFPw6wBUcyLtBT5XL9wdbB7Hfmn/l6.png"></a></div>